Super User
Najlepsze trasy motocyklowe w Rumunii
Rumunia, kraj o fascynującej historii i zróżnicowanym krajobrazie, to raj dla motocyklistów. Górskie przełęcze, dzikie doliny, malownicze wsie i wspaniałe zamki – wszystko to czeka na tych, którzy zdecydują się wyruszyć w trasę na dwóch kółkach. Oto przegląd najlepszych tras motocyklowych w Rumunii, które każdy miłośnik motocykli powinien mieć na swojej liście.
1. Droga Transfogaraska – Królowa Dróg
Trasa Transfogaraska (rum. Transfăgărășan), to rumuńska droga krajowa oznaczona jako DN7C (rum. Drum național 7C, DN7C), która biegnie na osi północ-południe przez centralne tereny kraju. Jej długość wynosi 151 kilometrów. Jest to bez wątpienia najsłynniejsza trasa w Rumunii, często nazywana "najbardziej spektakularną drogą na świecie". Trasa ta jest drugą pod względem wysokości drogą kołową Rumunii, bowiem w tunelu nieopodal jeziora Bâlea osiąga wysokość 2042 m n.p.m. Przełęcz ta przecina majestatyczne Góry Fogaraskie, łącząc Transylwanię z Wołoszczyzną. Najciekawszy odcinek ma długość około 90 kilometrów i prowadzi przez liczne zakręty, tunele oraz mosty, oferując widoki, które zapierają dech w piersiach.
Najbardziej imponujący jest północny odcinek tej trasy, podczas gdy na południu droga oferuje wiele atrakcji, takich jak imponująca zapora na rzece Ardżesz, która wznosi się na 160 metrów i tworzy malownicze jezioro Vidraru, oraz zamek Poenari, będący dawną rezydencją legendarnego Vlada Palownika, znanego jako pierwowzór Drakuli. Przy trasie znajduje się kilka hoteli i schronisk, co czyni ją wygodną dla podróżnych. Na całej długości trasy można napotkać 27 wiaduktów, 830 mostów oraz liczne mniejsze tunele.
Ze względu na liczne zakręty, wprowadzono ograniczenie prędkości do 40 km/h. Tunel na najwyższym punkcie drogi pozostaje zamknięty od października (lub listopada) do maja (lub czerwca) z powodu opadów śniegu i silnych wiatrów.
2. Transalpina – Wysokogórska Przygoda
Transalpina to rumuńska droga krajowa (rum. Drum național 67C, DN67C), biegnąca w kierunku północ-południe przez centralną część kraju, łącząc wieś Ciocadia niedaleko Novaci w Oltenii z miastem Sebeș w Transylwanii. Ma długość 148,2 km i jest najwyżej położoną drogą kołową w Rumunii, osiągającą na przełęczy Urdele wysokość 2145 m n.p.m.. Trasa ta biegnie przecinając na osi południe-północ główny grzbiet gór Parâng – drugiego najwyższego pasma w rumuńskich Karpatach Południowych - oferując wspaniałe widoki na otaczające doliny i szczyty. Oprócz najwyższego punktu na Pasul Urdele, droga przechodzi także przez dwie inne przełęcze: Tărtărău (1665 m n.p.m.) i Florile Albe (pol. Białe Kwiaty).
Jest nieco bardziej wymagająca niż Transfogaraska, ale dostarcza niezapomnianych wrażeń. Szczególnie polecana dla doświadczonych motocyklistów, którzy szukają wyzwań i pięknych widoków.
Z uwagi na warunki atmosferyczne, najwyżej położone odcinki są nieprzejezdne w miesiącach zimowych (najczęściej od października-listopada do kwietnia-maja).
W okolicy Transalpiny znajdują się dwa miejsca warte zwiedzenia:
1. Pierwszym przystankiem na trasie powinna być Strei, niewielka wieś położona w malowniczej dolinie rzeki Strei. To właśnie tutaj znajduje się jedna z najstarszych cerkwi w całym Siedmiogrodzie, która zachwyca swoim prostym, ale jednocześnie niezwykle autentycznym charakterem. Cerkiew św. Michała Archanioła w Strei pochodzi z XIII wieku, a jej surowa, romańska architektura zachowała się w niemal nienaruszonym stanie. Co ciekawe, wewnątrz świątyni można podziwiać oryginalne freski, które choć częściowo zniszczone, wciąż emanują dawną świetnością.
To miejsce nie jest szeroko znane wśród turystów, co sprawia, że wizyta tutaj może być spokojną chwilą refleksji, z dala od tłumów. Zwiedzając tę cerkiew, masz szansę na unikalne spotkanie z przeszłością, dotykając kamieni, które od wieków były świadkami historii Siedmiogrodu. Dla motocyklistów, którzy cenią sobie autentyczne i mniej komercyjne atrakcje, cerkiew w Strei to prawdziwa perełka.
2. Zamek Corvinów w Hunedoarze (rum. Castelul Corvinilor) - monumentalny gotycki zamek jest jednym z największych i najpiękniejszych zamków w Rumunii, a także jednym z najbardziej imponujących przykładów średniowiecznej architektury w Europie. Zamek, wzniesiony w XV wieku przez Jana Hunyady'ego (János Hunyadi), pełnił funkcję zarówno fortecy, jak i luksusowej rezydencji.
Niedawno przeszedł on kompleksową renowację, która przywróciła mu dawny blask, czyniąc z niego jeszcze bardziej spektakularną atrakcję. Odnowione mury, dziedzińce i wieże zamku teraz dosłownie olśniewają swoim wyglądem. Zwiedzając zamek, można odkryć nie tylko jego potężne mury i urokliwe dziedzińce, ale także bogato zdobione wnętrza, w tym wspaniałą Salę Rycerską oraz kaplicę, która jest przykładem późnogotyckiej architektury.
Dla motocyklistów wizyta w Hunedoarze to doskonała okazja do zrobienia przerwy i zanurzenia się w historii pełnej rycerzy, legend i średniowiecznej wspaniałości.
3. Przełęcz Bicaz – Wąwóz Bicaz i Jezioro Czerwone
Droga DN12C prowadząca przez Przełęcz Bicaz to kolejna perła na motocyklowej mapie Rumunii. Droga ta przebiega przez malownicze Karpaty Wschodnie, przecinając pasma górskie takie jak Góry Giurgeu, Hășmaș i Tarcău, łącząc miasto Gheorgheni z Bicaz. Trasa prowadzi przez jedne z najbardziej spektakularnych terenów Rumunii, przechodząc przez obszar turystyczny Cheile Bicazului czyli Wąwóz Bicaz. To miejsce, gdzie strome, skaliste ściany wznoszą się na kilkaset metrów, tworząc imponujący krajobraz. Po drodze można również odwiedzić Lacul Roșu (Jezioro Czerwone), które powstało w wyniku osunięcia się ziemi w 1837 roku, blokując przepływ rzeki i tworząc naturalny zbiornik wodny. Jezioro to słynie z wystających ponad powierzchnię wody pni drzew, co nadaje mu tajemniczy i unikalny charakter.
Droga jest doskonale utrzymana i oferuje kilka punktów widokowych oraz miejsc odpoczynku, gdzie można zatrzymać się, aby podziwiać panoramę gór i dolin.
Przejeżdżając tą drogą, można doświadczyć autentycznej atmosfery rumuńskich Karpat, spotkać lokalnych mieszkańców i skosztować regionalnej kuchni w przydrożnych restauracjach i schroniskach. To niezapomniana podróż, która łączy w sobie przygodę, historię i naturalne piękno Rumunii.
4. Przełom rzeki Dunaj - Babakaj - Żelazna Brama - Most Trajana
Trasa Przełomu Dunaju (DN57) to jedna z najbardziej ciekawych tras motocyklowych w Rumunii, oferująca spektakularne widoki, historyczne miejsca i niezapomniane wrażenia z jazdy. Podążając wzdłuż brzegów Dunaju, przejeżdżasz przez liczne atrakcje, z których każda ma unikalny charakter i historię.
Rozpoczynając podróż od wapiennej skały Babakaj, jesteś już w samym sercu malowniczego Przełomu Dunaju po stronie rumuńskiej. To miejsce jest doskonałym punktem startowym, ponieważ oferuje wspaniałe widoki na rzekę, otoczoną stromymi klifami. Dunaj w tym miejscu zwęża się, tworząc jeden z najbardziej spektakularnych odcinków rzeki w całej Europie. Kręte drogi i zmienne krajobrazy to przedsmak tego, co czeka Cię dalej na trasie.
Kontynuując podróż wzdłuż DN57, docierasz do Twierdzy Tricule. Te trzy wieże, położone bezpośrednio nad Dunajem, są pozostałością dawnej średniowiecznej fortecy, która miała chronić region przed najazdami. Choć zamek jest dziś w ruinie, jego imponująca lokalizacja i atmosfera sprawiają, że jest to obowiązkowy przystanek dla każdego motocyklisty. Widok na Dunaj z ruin jest po prostu niezapomniany.
Kilka kilometrów dalej znajduje się Grota Veterani, jedna z najstarszych i najbardziej znanych jaskiń w regionie. To miejsce ma bogatą historię, sięgającą czasów rzymskich, kiedy to służyło jako schronienie dla żołnierzy. Grota jest dostępna tylko od strony wody, ale można ją podziwiać również z lądu, doceniając jej strategiczne położenie i znaczenie historyczne.
Następnym przystankiem jest Peștera Ponicova, największa jaskinia w okolicach Przełomu Dunaju. Jaskinia ma kilka wejść, z których jedno znajduje się bezpośrednio przy trasie DN57. Warto zatrzymać się tutaj, aby odkryć jej tajemnicze wnętrze, pełne stalaktytów, stalagmitów i podziemnych korytarzy, które prowadzą wprost nad brzeg Dunaju.
Dla tych, którzy chcą na chwilę zsiąść z motocykla i rozprostować nogi, Ciucaru Mic Trail Start oferuje wspaniałą okazję na krótką wędrówkę. Szlak prowadzi na szczyt Ciucaru Mic, skąd roztacza się panoramiczny widok na Przełom Dunaju. To miejsce jest idealne dla miłośników fotografii i zapierających dech w piersiach krajobrazów.
Kolejnym przystankiem na trasie jest Mraconia Monastery, znany również jako "Klasztor na Wodzie". Ten malowniczy klasztor położony jest tuż nad brzegiem Dunaju, a jego białe ściany pięknie kontrastują z otaczającą zielenią. Klasztor jest miejscem o duchowym znaczeniu, ale również stanowi doskonałą scenerię do odpoczynku i refleksji nad spokojem tego miejsca. Motocykliści często zatrzymują się tutaj, by na chwilę oderwać się od zgiełku drogi i zanurzyć w atmosferze spokoju.
Jednym z najbardziej ikonicznych punktów na trasie jest monumentalna rzeźba Decebala, wyryta w skale nad Dunajem. Decebal, ostatni król Daków, spogląda z wysokości 55 metrów na rzekę, będąc jednym z największych takich monumentów w Europie.
Przedostatni przystanek to Żelazna Brama, czyli wąski przesmyk w górach, przez który przepływa Dunaj, tworząc spektakularny krajobraz. Żelazna Brama to nie tylko jeden z najpiękniejszych odcinków Dunaju, ale także miejsce o ogromnym znaczeniu historycznym. Znajdująca się tu elektrownia wodna, zbudowana w latach 70. XX wieku, jest jednym z największych tego typu obiektów w Europie. To punkt, który doskonale ukazuje potęgę natury oraz ludzkiej inżynierii.
Kontynuując podróż, odwiedzasz Monaster "Saint Ana", położony na wzgórzu z widokiem na Orșovę i Dunaj. Klasztor ten, założony w latach 30. XX wieku, jest spokojnym miejscem pełnym duchowości i historii. Z jego tarasów można podziwiać piękny widok na Dunaj i okoliczne tereny.
Ostatnim przystankiem na trasie jest Drobeta-Turnu Severin, gdzie znajduje się Most Trajana, a właściwie jego ruiny. Ten starożytny rzymski most, zbudowany przez Apollodorosa z Damaszku na polecenie cesarza Trajana, kiedyś łączył brzegi Dunaju i był jednym z największych osiągnięć inżynierii starożytności. Choć dziś można zobaczyć jedynie pozostałości filarów, miejsce to wciąż emanuje historycznym znaczeniem i jest doskonałym miejscem na zakończenie podróży wzdłuż Przełomu Dunaju.
5. Droga DN73: Braszów – Bran – Curtea de Argeș
Braszów (rum. Brașov) oferuje nie tylko malownicze widoki, ale także zabytkową starówkę, na której warto zatrzymać się przed rozpoczęciem trasy. Przed wyruszeniem w drogę, warto odwiedzić Czarny Kościół (Biserica Neagră) oraz przejść się po wąskich uliczkach starego miasta.
Bran – niewielkie miasteczko, które jest domem słynnego Zamku Bran, znanego także jako "Zamek Drakuli". Droga z Braszowa do Bran prowadzi przez malownicze, zielone doliny otoczone pasmami górskimi, co czyni ją idealną trasą dla motocyklistów ceniących sobie spokojną jazdę w pięknych okolicznościach przyrody. To krótki, ale niezwykle przyjemny odcinek, liczący zaledwie 30 kilometrów, na którym warto się zatrzymać, by zwiedzić zamek i poczuć gotycki klimat tego miejsca.
Po opuszczeniu Bran, trasa prowadzi w stronę przełęczy Rucar-Bran. Odcinek ten łączy Transylwanię z Wołoszczyzną, oferując wspaniałe widoki na Karpaty. Droga jest pełna zakrętów i stromych podjazdów, co sprawia, że jest to gratka dla każdego motocyklisty szukającego wyzwań. Przełęcz ta stanowi serce trasy i pozwala w pełni docenić piękno rumuńskich gór.
Po przejechaniu przełęczy, trasa prowadzi w dół do Curtea de Argeș, jednego z najstarszych i najważniejszych historycznie miast Rumunii. Droga ta oferuje mniej wymagające odcinki, co pozwala na relaksującą jazdę i podziwianie krajobrazów. W Curtea de Argeș znajduje się słynna katedra, która jest miejscem spoczynku wielu rumuńskich władców, w tym króla Karola I.
Rumunia to kraj, który zaskakuje i zachwyca na każdym kroku. Niezależnie od tego, czy wybierzesz wymagające górskie serpentyny, czy spokojne trasy przez dziką naturę, każda chwila spędzona na motocyklu w Rumunii będzie niezapomnianą przygodą. Szerokiej drogi!
Najlepsze trasy motocyklowe w Bułgarii
Bułgaria, kraj pełen kontrastów, zróżnicowanego krajobrazu i malowniczych dróg, to idealne miejsce na motocyklową przygodę. Od górskich serpentyn po wybrzeże Morza Czarnego – każda trasa oferuje coś wyjątkowego. Oto zestawienie najlepszych tras motocyklowych w Bułgarii, które warto dodać do swojego podróżniczego repertuaru.
1. Droga do Przełęczy Szipka
Przełęcz Szipka to jedno z najbardziej malowniczych i historycznych miejsc w Bułgarii. Droga przez przełęcz (Droga 5/E85) łączy miasto Kazanłyk z Gabrowem i oferuje zapierające dech w piersiach widoki oraz mnóstwo frajdy z jazdy. Po drodze można zobaczyć Pomnik Wolności, który upamiętnia bitwę stoczoną w 1877 roku podczas wojny rosyjsko-tureckiej. Trasa jest pełna ostrych zakrętów, które wymagają umiejętności, ale także zapewniają niesamowite wrażenia.
2. Przełęcz w Rodopach
Droga 86 prowadzi przez Rodopy – jedne z najpiękniejszych gór w Bułgarii. Trasa rozpoczyna się w Asenowgradzie, skąd można podziwiać słynną Twierdzę Asena, a następnie proponujemy odskocznie na drogę 864 przez Pamporowo, 866 przez Shiroka Laka, 197 do Teshel, gdzie skręcamy do Trigradu, a tam znajduje się w pobliżu Jaskinia Diabelskie Gardło.
Wracając do Progledu, do drogi 86, jedziemy nią aż do Ravnishta i tam skręcamy w drogę 865 do Kyrdżali. Cała ta trasa prowadzi przez przepiękne miejsca dla miłośników przygód, motocykli, przyrody i spokoju, z mnóstwem miejsc na odpoczynek i podziwianie widoków.
3. Trasa do Jaskini Devetashka
Devetashka to imponująca jaskinia znajdująca się w północnej Bułgarii, niedaleko miasta Łowecz. Trasa do jaskini, prowadząca przez wiejskie tereny i malownicze krajobrazy, to idealny wybór dla motocyklistów szukających nieco spokojniejszych, ale równie pięknych tras. Jaskinia jest jednym z najbardziej fascynujących miejsc w Bułgarii, istnym cudem natury, a sama droga do niej pozwala na spędzenie cudownych chwil na motorze.
4. Wybrzeże Morza Czarnego
Dla miłośników morskich widoków polecam trasę E87 wzdłuż wybrzeża Morza Czarnego. Rozpoczynając w Burgas, można przejechać przez malownicze miasteczka takie jak Nesebyr (Nessebar), Warna, Bałczik, kończąc w miasteczku Kawarna. Trasa ta oferuje wspaniałe widoki na morze, liczne plaże oraz możliwość zatrzymania się na relaks i kąpiel w ciepłych wodach Morza Czarnego, ale też trochę meandrów i most przez Jezioro Warna.
5. Droga E-79: Sofia – Rylski Monastyr
E-79 to jedna z głównych tras w Bułgarii, która łączy Sofię z południową częścią kraju. Ta trasa prowadzi przez malownicze góry Riła i jest idealna na jednodniowy wypad z Sofii do usytuowanego w kotlinie masywu górskiego Riła słynnego Rylskiego Monastyru – jednego z najważniejszych zabytków Bułgarii (na liście UNESCO), będącego ważnym symbolem bułgarskiego oporu przeciwko tureckiemu panowaniu, a także symbolem odrodzenia narodowego w XVIII i XIX wieku. Droga jest dobrze utrzymana, a krajobrazy zapierają dech w piersiach.
Bułgaria oferuje wiele tras, które zachwycą każdego motocyklistę. Niezależnie od tego, czy szukasz wyzwań na górskich serpentynach, czy relaksu nad morzem, znajdziesz tu coś dla siebie. Pamiętaj, aby zawsze jeździć bezpiecznie i cieszyć się każdą chwilą na drodze. Szerokiej drogi!.
Świat motocyklowych podróży: 7 ciekawych tras, które musisz przejechać
Marzysz o niezapomnianych przygodach na dwóch kółkach? Chcesz odkryć świat na własnym motocyklu, czując wiatr we włosach i zapach przygody w powietrzu? Jeśli tak, to przygotuj się na niezapomniane doświadczenia na trasach, które zapierają dech w piersiach. Przygotowaliśmy dla Ciebie listę siedmiu niezwykłych tras motocyklowych, które musisz przejechać, aby poczuć prawdziwą moc motocyklowych podróży.
Stelvio Pass (Italy)
Weź oddech i zmierz się z jednym z najbardziej wymagających przejść na świecie - przełęczą Stelvio Pass we Włoszech. Z serpentynami, które zapierają dech w piersiach i przepięknymi widokami Dolomitów, ta trasa zapewni Ci niezapomniane wrażenia.
Ring of Kerry (Ireland)
Odkryj magiczną Irlandię na trasie Ring of Kerry. Przejeżdżając przez malownicze krajobrazy, zielone wzgórza i tajemnicze zamki, poczujesz siłę natury i bogactwo kultury tego uroczo zielonego kraju.
Transfăgărășan Road (Romania)
Przeżyj przygodę na jednej z najbardziej widowiskowych tras na świecie - drodze Transfăgărășan w Rumunii. Z serpentynami, tunelami i widokami na szczyty górskie, ta trasa zapewni Ci niezapomniane wrażenia i wyzwanie dla umiejętności motocyklisty.
Trollstigen (Norway)
Wyrusz w podróż po norweskich fiordach na trasie Trollstigen. Z serpentynami wspinającymi się przez góry, wodospady i zapierające dech w piersiach krajobrazy, ta trasa zapewni Ci motocyklową przygodę jak żadna inna.
Ruta 40 (Argentina)
Odkryj dziką i niezbadaną Argentynę na trasie Ruta 40. Przejeżdżając przez pustynie, góry Andów, jeziora i lodowce, poczujesz się jak prawdziwy odkrywca na motocyklu.
Great Ocean Road (Australia)
Poznaj dziką i piękną Australię na trasie Great Ocean Road. Zobacz majestatyczne formacje skalne Twelve Apostles, surferów na Bells Beach i dziką przyrodę Parku Narodowego Great Otway.
Pacific Coast Highway (California, USA)
Przejedź się wzdłuż brzegów Pacyfiku na słynnej trasie Pacific Coast Highway w Kalifornii. Podziwiaj spektakularne widoki oceanu, malownicze klify i niezapomniane zachody słońca, przeżywając motocyklową przygodę życia.
Gotowy na motocyklowe podróże marzeń? Wybierz trasę tę lub jakąkolwiek inną, wsiądź na nasz motocykl i wyrusz w niezapomnianą przygodę życia!
Fascynujące ciekawostki ze świata dwóch kółek
Witajcie, miłośnicy motocykli! Dziś odkryjemy razem zakamarki motocyklowego świata, przeglądając fascynujące ciekawostki, które z pewnością rozszerzą Waszą wiedzę na temat tych ekscytujących maszyn. Zapnijcie swoje kaski, gotowi na wirtualną podróż przez najbardziej niezwykłe zakątki motocyklowego wszechświata!
Największy działający motocykl na świecie
Gunbus 410, wyprodukowany przez niemiecką firmę Leonhardt Manufacturing, to nie tylko motocykl – to prawdziwa maszyna z kategorii gigantów dwóch kółek. Jego imponujące parametry robią wrażenie nawet na najbardziej doświadczonych motocyklistach.
Gunbus 410 waży aż 650 kilogramów, co sprawia, że jest jednym z najcięższych motocykli dostępnych na rynku. Długość tego potwora sięga ponad 3 metry, a wysokość wynosi około 1,4 metra.
Napędzany jest przez potężny dwucylindrowy silnik o pojemności 6728 cm³, generujący niezwykłe 350 koni mechanicznych. To wystarczające, aby ten kolos rozpędził się do imponujących prędkości.
Motocykl "Dodge Tomahawk": Kiedy potęga spotyka design
Wśród nietypowych motocykli warto wspomnieć o "Dodge Tomahawk" – jednośladzie zbudowanym przez firmę motoryzacyjną Dodge. To prawdziwy potwór o czterech kołach, napędzany przez V10 o pojemności 8277 cm³, identyczny z tym, który znajduje się w modelu Dodge Viper. Jego maksymalna moc to 507 KM (373 kW) przy 5600 obr./min, a maksymalna prędkość wynosi oszałamiające 560-640 km/h (szacowane), choć w praktyce ze względów bezpieczeństwa ogranicza się do około 480 km/h. Dodge Tomahawk to jednak nie tylko maszyna prędkości, ale również arcydzieło designu, łączące motocyklową pasję z potęgą samochodu sportowego.
Silnik wodny w motocyklu Gibbs Biski: Na fali nowoczesności
Gibbs Biski to motocykl, który potrafi zmienić się w wodno-lądową maszynę, stając się amfibijnym środkiem transportu. Jego wyjątkowość polega na zastosowaniu innowacyjnego systemu napędu hydrojetowego, umożliwiającego pływanie po wodzie. To doskonały przykład, jak inżynieria może poszerzać granice funkcjonalności motocykli, dając motocyklistom możliwość pokonywania zarówno lądowych, jak i wodnych przestrzeni.
Rekord świata w motocyklowego
Evel Knievel, prawdziwy szaleniec i prekursor skoków na odległość motocyklem, udowodnił, że niemożliwe jest jedynie wyzwaniem do pokonania, a chwała może być wieczna. Po nim wielu śmiałków marzyło o lataniu, takich jak nieustraszony Seth Enslow (92 m). Następnie pojawił się Robbie Maddison, wprawiając widzów w osłupienie coraz dłuższymi i bardziej szalonymi skokami. Przez pewien czas był rekordzistą, osiągając ostatecznie 120 metrów podczas Red Bull New Year No Limit 2011 obok Leviego LaValle. W 2012 roku 19-letni wówczas Amerykanin Alex Harvill, głodny nowych wyzwań, postanowił pobić rekordy Maddisona, zaskakując wszystkich swoim podejściem - bez tłumu, tylko z kamerami, utrzymując całą akcję w ścisłej tajemnicy do momentu opublikowania filmu. 12 maja 2012 roku Alex ustanowił rekord Guinnessa w najdłuższym skoku motocyklowym z rampy na ziemię, osiągając 425 stóp (129,54 m). 6 lipca 2013 roku pobił kolejny rekord Guinnessa w najdłuższym skoku motocyklowym od jednego obszaru ziemi do drugiego, osiągając 297,55 stóp (90,69 m). Jednak kolejna próba pobicia rekordu świata zakończyła się tragicznie. Alex zginął w wypadku podczas przygotowań w 2021 roku.
Confederate G2 P51 Combat Fighter: Motocykl jako dzieło sztuki
Model Confederate G2 P51 Combat Fighter to jednoślad, który łączy w sobie moc i precyzję z niezwykłym wzornictwem. Jego struktura wykonana jest z aluminium lotniczego, a silnik o pojemności 2,2 litra generuje potężne 200 koni mechanicznych. Motocykl ten to prawdziwe arcydzieło sztuki, które docenią zarówno pasjonaci motoryzacji, jak i miłośnicy designu.
Polski motocyklowy rekord świata
Maciej "DOP" Bielicki z Płocka od wielu lat zajmuje wysoką pozycję wśród polskich stuntmenów. To właśnie on jest posiadaczem światowego rekordu Guinnessa z 2017 roku w kategorii jazdy na motocyklu przy jednoczesnym "paleniu gumy". Ten wyjątkowy rekord to trasa 4,5 km, pokonana praktycznie bez przerwy, zaledwie kilka metrów stanowiło przerwę w tym niezwykłym osiągnięciu. Maciej osiągnął ten rekord już przy pierwszej próbie, zdobywając uznanie na nowym, 750-ccm motocyklu Harleya-Davidsona Street Rod. To niezwykłe osiągnięcie nabiera dodatkowego znaczenia, biorąc pod uwagę, że Bielicki poprawił rekord, który został ustanowiony rok wcześniej w Stanach Zjednoczonych, gdzie motocyklistom na silniku o pojemności 1200 ccm udało się przejechać jedynie 3,7 km.
Tesi H2 to więcej niż tylko motocykl – to technologiczne arcydzieło, które łączy w sobie innowacyjność, moc, i estetykę.
Tesi H2 to jednoślad, który łączy w sobie innowacyjne rozwiązania techniczne z oszałamiającym designem. Wyprodukowany przez firmę Bimota, motocykl ten wyróżnia się nietypowym zawieszeniem i niesamowitym osiągnięciem związany z silnikiem.
Najbardziej charakterystyczną cechą Tesi H2 jest jego zawieszenie. Zamiast tradycyjnej przedniej widelcowej konstrukcji, Tesi H2 wykorzystuje system o nazwie "Hub-Center Steering". To rozwiązanie zakłada umieszczenie przedniego koła w centralnym punkcie, co przekłada się na precyzyjne sterowanie i doskonałą stabilność podczas jazdy. Dzięki temu nietypowemu zawieszeniu Tesi H2 oferuje motocyklistom zupełnie nowe doświadczenia związane z prowadzeniem jednośladu.
Co więcej, Tesi H2 jest również jednym z pierwszych motocykli wyposażonych w silnik hybrydowy o pojemności 998 cm³. Jest to jednostka napędowa, która łączy w sobie moc benzynowego silnika H2 Kawasaki z elektrycznym wsparciem, generując 231 koni mechanicznych. Dzięki temu zaawansowanemu systemowi, motocykl uzyskuje nie tylko imponujące osiągi, ale również redukuje emisję spalin, wpisując się w trendy zrównoważonego rozwoju w przemyśle motocyklowym.
Co ma wspólnego motocykl i Lewis Hamilton?
MV Agusta Brutale RR LH44 to efekt współpracy między włoskim producentem motocykli MV Agusta a brytyjskim kierowcą Formuły 1, Lewisem Hamiltonem. Współpraca ta zaowocowała jednym z najbardziej ekskluzywnych z modeli w historii marki. Napędzany przez potężny czterocylindrowy silnik o pojemności 798 cm³. Z mocą 140 koni mechanicznych, motocykl ten zapewnia dynamiczną jazdę zarówno na torze, jak i na drogach publicznych. Wyprodukowany w limitowanej serii zaledwie 144 sztuk, posiada numer "44" Lewisa Hamiltona, którym triumfalnie ścigał się w Formule 1.
Ciekawostki motocyklowe nie tylko rozszerzają naszą wiedzę, ale także ukazują niezwykłe możliwości i innowacje w świecie dwóch kółek. Śmiało można powiedzieć, że motocykle to nie tylko pojazdy – to także źródło niekończących się inspiracji i fascynujących historii.
Fascynujące ciekawostki ze świata dwóch kółek
Witajcie, miłośnicy motocykli! Dziś odkryjemy razem zakamarki motocyklowego świata, przeglądając fascynujące ciekawostki, które z pewnością rozszerzą Waszą wiedzę na temat tych ekscytujących maszyn. Zapnijcie swoje kaski, gotowi na wirtualną podróż przez najbardziej niezwykłe zakątki motocyklowego wszechświata!
Największy działający motocykl na świecie
Gunbus 410, wyprodukowany przez niemiecką firmę Leonhardt Manufacturing, to nie tylko motocykl – to prawdziwa maszyna z kategorii gigantów dwóch kółek. Jego imponujące parametry robią wrażenie nawet na najbardziej doświadczonych motocyklistach.
Gunbus 410 waży aż 650 kilogramów, co sprawia, że jest jednym z najcięższych motocykli dostępnych na rynku. Długość tego potwora sięga ponad 3 metry, a wysokość wynosi około 1,4 metra.
Napędzany jest przez potężny dwucylindrowy silnik o pojemności 6728 cm³, generujący niezwykłe 350 koni mechanicznych. To wystarczające, aby ten kolos rozpędził się do imponujących prędkości.
Motocykl "Dodge Tomahawk": Kiedy potęga spotyka design
Wśród nietypowych motocykli warto wspomnieć o "Dodge Tomahawk" – jednośladzie zbudowanym przez firmę motoryzacyjną Dodge. To prawdziwy potwór o czterech kołach, napędzany przez V10 o pojemności 8277 cm³, identyczny z tym, który znajduje się w modelu Dodge Viper. Jego maksymalna moc to 507 KM (373 kW) przy 5600 obr./min, a maksymalna prędkość wynosi oszałamiające 560-640 km/h (szacowane), choć w praktyce ze względów bezpieczeństwa ogranicza się do około 480 km/h. Dodge Tomahawk to jednak nie tylko maszyna prędkości, ale również arcydzieło designu, łączące motocyklową pasję z potęgą samochodu sportowego.
Silnik wodny w motocyklu Gibbs Biski: Na fali nowoczesności
Gibbs Biski to motocykl, który potrafi zmienić się w wodno-lądową maszynę, stając się amfibijnym środkiem transportu. Jego wyjątkowość polega na zastosowaniu innowacyjnego systemu napędu hydrojetowego, umożliwiającego pływanie po wodzie. To doskonały przykład, jak inżynieria może poszerzać granice funkcjonalności motocykli, dając motocyklistom możliwość pokonywania zarówno lądowych, jak i wodnych przestrzeni.
Rekord świata w motocyklowego
Evel Knievel, prawdziwy szaleniec i prekursor skoków na odległość motocyklem, udowodnił, że niemożliwe jest jedynie wyzwaniem do pokonania, a chwała może być wieczna. Po nim wielu śmiałków marzyło o lataniu, takich jak nieustraszony Seth Enslow (92 m). Następnie pojawił się Robbie Maddison, wprawiając widzów w osłupienie coraz dłuższymi i bardziej szalonymi skokami. Przez pewien czas był rekordzistą, osiągając ostatecznie 120 metrów podczas Red Bull New Year No Limit 2011 obok Leviego LaValle. W 2012 roku 19-letni wówczas Amerykanin Alex Harvill, głodny nowych wyzwań, postanowił pobić rekordy Maddisona, zaskakując wszystkich swoim podejściem - bez tłumu, tylko z kamerami, utrzymując całą akcję w ścisłej tajemnicy do momentu opublikowania filmu. 12 maja 2012 roku Alex ustanowił rekord Guinnessa w najdłuższym skoku motocyklowym z rampy na ziemię, osiągając 425 stóp (129,54 m). 6 lipca 2013 roku pobił kolejny rekord Guinnessa w najdłuższym skoku motocyklowym od jednego obszaru ziemi do drugiego, osiągając 297,55 stóp (90,69 m). Jednak kolejna próba pobicia rekordu świata zakończyła się tragicznie. Alex zginął w wypadku podczas przygotowań w 2021 roku.
Confederate G2 P51 Combat Fighter: Motocykl jako dzieło sztuki
Model Confederate G2 P51 Combat Fighter to jednoślad, który łączy w sobie moc i precyzję z niezwykłym wzornictwem. Jego struktura wykonana jest z aluminium lotniczego, a silnik o pojemności 2,2 litra generuje potężne 200 koni mechanicznych. Motocykl ten to prawdziwe arcydzieło sztuki, które docenią zarówno pasjonaci motoryzacji, jak i miłośnicy designu.
Polski motocyklowy rekord świata
Maciej "DOP" Bielicki z Płocka od wielu lat zajmuje wysoką pozycję wśród polskich stuntmenów. To właśnie on jest posiadaczem światowego rekordu Guinnessa z 2017 roku w kategorii jazdy na motocyklu przy jednoczesnym "paleniu gumy". Ten wyjątkowy rekord to trasa 4,5 km, pokonana praktycznie bez przerwy, zaledwie kilka metrów stanowiło przerwę w tym niezwykłym osiągnięciu. Maciej osiągnął ten rekord już przy pierwszej próbie, zdobywając uznanie na nowym, 750-ccm motocyklu Harleya-Davidsona Street Rod. To niezwykłe osiągnięcie nabiera dodatkowego znaczenia, biorąc pod uwagę, że Bielicki poprawił rekord, który został ustanowiony rok wcześniej w Stanach Zjednoczonych, gdzie motocyklistom na silniku o pojemności 1200 ccm udało się przejechać jedynie 3,7 km.
Tesi H2 to więcej niż tylko motocykl – to technologiczne arcydzieło, które łączy w sobie innowacyjność, moc, i estetykę.
Tesi H2 to jednoślad, który łączy w sobie innowacyjne rozwiązania techniczne z oszałamiającym designem. Wyprodukowany przez firmę Bimota, motocykl ten wyróżnia się nietypowym zawieszeniem i niesamowitym osiągnięciem związany z silnikiem.
Najbardziej charakterystyczną cechą Tesi H2 jest jego zawieszenie. Zamiast tradycyjnej przedniej widelcowej konstrukcji, Tesi H2 wykorzystuje system o nazwie "Hub-Center Steering". To rozwiązanie zakłada umieszczenie przedniego koła w centralnym punkcie, co przekłada się na precyzyjne sterowanie i doskonałą stabilność podczas jazdy. Dzięki temu nietypowemu zawieszeniu Tesi H2 oferuje motocyklistom zupełnie nowe doświadczenia związane z prowadzeniem jednośladu.
Co więcej, Tesi H2 jest również jednym z pierwszych motocykli wyposażonych w silnik hybrydowy o pojemności 998 cm³. Jest to jednostka napędowa, która łączy w sobie moc benzynowego silnika H2 Kawasaki z elektrycznym wsparciem, generując 231 koni mechanicznych. Dzięki temu zaawansowanemu systemowi, motocykl uzyskuje nie tylko imponujące osiągi, ale również redukuje emisję spalin, wpisując się w trendy zrównoważonego rozwoju w przemyśle motocyklowym.
Co ma wspólnego motocykl i Lewis Hamilton?
MV Agusta Brutale RR LH44 to efekt współpracy między włoskim producentem motocykli MV Agusta a brytyjskim kierowcą Formuły 1, Lewisem Hamiltonem. Współpraca ta zaowocowała jednym z najbardziej ekskluzywnych z modeli w historii marki. Napędzany przez potężny czterocylindrowy silnik o pojemności 798 cm³. Z mocą 140 koni mechanicznych, motocykl ten zapewnia dynamiczną jazdę zarówno na torze, jak i na drogach publicznych. Wyprodukowany w limitowanej serii zaledwie 144 sztuk, posiada numer "44" Lewisa Hamiltona, którym triumfalnie ścigał się w Formule 1.
Ciekawostki motocyklowe nie tylko rozszerzają naszą wiedzę, ale także ukazują niezwykłe możliwości i innowacje w świecie dwóch kółek. Śmiało można powiedzieć, że motocykle to nie tylko pojazdy – to także źródło niekończących się inspiracji i fascynujących historii.
Sezon 2024 - oferta! Zachęcamy do wcześniejszej rezerwacji!
Planujesz Przygodę na Drodze? Zarezerwuj Swój Motocykl Już Dziś!
Czy marzysz o epickiej podróży na dwóch kółkach? Czas odkryć świat w nowy sposób za kierownicą wyjątkowych motocykli, które przygotowaliśmy na sezon 2024! Od chwilowych wrażeń po długie wyprawy - mamy pojazdy, które spełnią Twoje oczekiwania.
Nasza Flota na Sezon 2024 Obejmuje:
Dlaczego Warto Zarezerwować Już Teraz?- 1. Wybór bez Konkurencji - Nasza różnorodność modeli pozwala dopasować motocykl do Twoich potrzeb i preferencji.
- 2. Nowe Technologie - Nasza flota obejmuje najnowsze modele, zapewniające najwyższy poziom wydajności i bezpieczeństwa.
- 3. Profesjonalna Obsługa - Nasz zespół doświadczonych specjalistów służy pomocą od momentu rezerwacji do oddania motocykla.
- 4. Bezpieczeństwo na Pierwszym Miejscu - Regularnie serwisowane i sprawdzone maszyny, aby zapewnić Ci spokojną podróż.
- 5. Wyjątkowe Doświadczenie - Odkryj świat na motocyklu, czerpiąc radość z jazdy i niezapomnianych widoków.
Zaplanuj swoją podróż już teraz i zarezerwuj motocykl na sezon 2024. Nie zwlekaj - przygoda czeka na Ciebie! Skontaktuj się z nami, aby dowiedzieć się więcej o naszej floty i dokonać rezerwacji.
Gotowy na Niezapomniane Przeżycia?Dołącz do nas i odkryj nowe horyzonty za kierownicą doskonałego motocykla. Zarezerwuj swój wyjątkowy jednoślad już teraz! Kliknij tu: Nasze motocykle